Historia stowarzyszenia sięga końca lat 90. XX w. jednak jako początek działalności przyjmujemy rok 2000, kiedy to grupa zapaleńców, motocyklistów z Tarnowa i terenu byłego województwa tarnowskiego postanowiła się zorganizować.
Początkowo założono nieformalną organizację, która z czasem przeobraziła się w Tarnowską Konfederację Motocyklistów WATAHA. W jej skład weszli ludzie, którzy wyznają podobne ideały, dla których jazda, a zwłaszcza turystyka motocyklowa i cross, jest szczególnym sposobem spędzania wolnego czasu, w wielu przypadkach życiową filozofią. Dyscyplina oraz zasady dotyczące bezpieczeństwa, ubioru i zachowania, ponad roczny czas terminowania, by zostać członkiem Konfederacji, a przede wszystkim działanie w zespole są naczelnymi zasadami obowiązującymi wszystkich członków WATAHY.
Dla WATAHY rodzaj posiadanego motocykla nie ma większego znaczenia, najważniejsze jest to, jakimi ludźmi są potencjalni członkowie stowarzyszenia. Kierując się tą zasadą, grono Konfederacji ulegało zmianom. Jedni odchodzili, inni przychodzili i już pozostawali. I tak powstała grupa tworząca dzisiejszą, kilkudziesięcioosobową WATAHĘ, zahartowaną, sprawdzoną na licznych zlotach, wyjazdach i podczas wielu społecznych akcji.
Dzisiaj Konfederacja jest zarejestrowanym w KRS stowarzyszeniem (oficjalnie od 14 października 2003). Posiada uchwalony statut, który stanowi fundament działalności, której głównym celem jest propagowanie turystyki motocyklowej, propagowanie bezpiecznej jazdy jednośladami oraz godne reprezentowanie miasta Tarnowa i regionu na zlotach krajowych i zagranicznych. Sprawą honoru wszystkich członków Konfederacji jest budowanie pozytywnego wizerunku motocyklisty wśród społeczeństwa, szczególne wśród ludzi młodych.
W sierpniu 2007 roku Konfederacja zorganizowała I Zlot Motocyklistów. Impreza została uznana przez środowisko motocyklowe za bardzo udaną i znacznie odbiegającą swoim programem od zlotów opartych na wzorcach zza oceanu. Oczywiście na plus dla WATAHY.
W roku 2008, na przełomie lipca i sierpnia zorganizowany został II Międzynarodowy Zlot Motocykli pod hasłem „Szlakiem Niepodległości”, który odbył się na przepięknych terenach Stadniny Koni w Klikowej koło Tarnowa. Wzorem poprzedniego roku wraz z uczestnikami zlotu przejechaliśmy kilka niezapomnianych tras turystycznych w granicach powiatu tarnowskiego. Oddaliśmy cześć bohaterom walk o Niepodległość Polski na Starym Cmentarzu w Tarnowie. To były niezapomniane chwile dla wszystkich uczestników Zlotu, którzy na imprezie motocyklowej, po raz pierwszy uczestniczyli w tak wzniosłym wydarzeniu.
W następnych latach eksperymentowaliśmy z terminami i miejscami, ostatecznie nasze zloty odbywały się w czerwcu i w maju. Wciąż myślą przewodnią zlotów był "Szlak Niepodległości", gdyż chcieliśmy w ten sposób przypominać historię naszego kraju oraz walczących o jego wolność na ziemiach tarnowskich. Odwiedzali nas goście z zaprzyjaźnionych klubów z Czech, a także motocykliści z Ukrainy, Austrii i wielu motocyklistów z różnych regionów Polski. Zloty Motocykli organizowaliśmy do 2016 roku - w sumie 10 zlotów.
Od wielu lat Tarnowska Konfederacja Motocyklistów WATAHA bierze czynny udział i wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka zbierając pieniądze dla chorych dzieci. Udziela się także dla środowiska niepełnosprawnych, uczestniczy w wielu akcjach charytatywnych.
Tradycją jest również udział motocyklistów WATAHY w uroczystościach patriotycznych w Tarnowie, coroczne wyjazdy na cmentarze I wojny światowej z okazji 11 listopada, a także, organizowany przez WATAHĘ "Motocyklowy Rajd Pamięci Więźniów Pierwszego Transportu do KL Auschwitz", który wpisał się na stałe w kalendarz imprez motocyklowych. Z okazji 80. rocznicy pierwszego transportu przygotowywaliśmy przejazd 728 motocykli z Tarnowa do Oświęcimia. Każdy motocykl uczestniczący w rajdzie miał reprezentować jednego więźnia z pierwszego transportu. Niestety pandemia pokrzyżowała nasze plany. Mimo odwołania imprezy dołączyło do nas ponad 200 motocykli.
Naszą pasję motocyklową realizujemy również zabezpieczając różne imprezy sportowe. Do najważniejszych należą Małopolski Wyścig Górski, Mistrzostwa Polski w kolarstwie szosowym, Tour de Pologne, Karpacki Wyścig Kurierów i wile innych, podczas których marshalle z Watahy zabezpieczają trasę wyścigu i dbają o bezpieczny przejazd kolarzy w Polsce, Czechach i Słowacji.
Historia WATAHY może i nie jest bardzo długa, ale biorąc pod uwagę fakt bardzo intensywnego wykorzystania tego czasu, śmiało można stwierdzić, że sporo już razem przeżyliśmy. Niejeden zlot, niejedną trasę, niejedną fascynującą przygodę. Wspólne wspomnienia utrwalają więzi przyjaźni, a należy zaznaczyć, że początki owej przyjaźni często sięgają wielu lat przed powołaniem stowarzyszenia. Na tym fundamencie budujemy przyszłość naszej organizacji. Bo to jedyny trwały fundament. No i oczywiście bezpieczna jazda...
Życząc tylko bezpiecznych powrotów
do zobaczenia na trasie.
TKM WATAHA
Tarnowska Konfederacja Motocyklistów WATAHA istniejąca już przeszło 25 lat, zrzeszona w Polskim Ruchu Motocyklowym PRM1978, od początku istnienia zakładała, że będzie grupą motocyklistów:
- dla których jazda motocyklem jest pasją i odskocznią od codziennych spraw, trosk i problemów,
- którzy szanują swoją indywidualność, a także indywidualność każdego innego motocyklisty spotkanego na drodze,
- dla których turystyka motocyklowa jest szczególnym sposobem spędzania wolnego czasu
- którzy pielęgnują braterstwo i wzajemny szacunek.
Wykorzystując nasze zainteresowania i pasje chcemy przy okazji promować miasto Tarnów, region tarnowski i województwo małopolskie w zakresie popularyzacji turystyki motocyklowej, krajoznawczej oraz wiedzy o historii regionu, a także pomagać, angażując się w różne akcje charytatywne.
Jako Konfederacja szanujemy wszystkie kluby i organizacje motocyklowe. Szanujemy tradycje motocyklowe, dlatego właśnie nigdy nie naszywaliśmy godła Konfederacji (cztery wilki wokół herbu Tarnowa) na plecach kamizelek, a napis WATAHA na żółtym tle z założenia miał w niczym nie przypominać górnego rockera noszonego przez kluby MC, aby nie wprowadzać nikogo w błąd.
Pragniemy zachować własną tożsamość, poprawne i przyjacielskie stosunki z wszystkimi miłośnikami motocykli, tak zrzeszonymi w różnych klubach, jak i niezrzeszonymi.